O nas

To my tworzymy wspomnienia

O nas

Historia

Drukarni

Na Placu Niepodległości 7, znajdowała się wcześniej drukarnia "Polonia", ufundowana przez Jana Trybułę w 1928 roku. Prosta bryła budynku w pełni odpowiadała ówczesnym tendencjom architektury 20-lecia międzywojennego. Wejście do drukarni poprzedzały imponujące kolumny, tworzące portyk typowy dla ówczesnych realizacji. Skromna architektura "Polonii" nie była jednak jej największym walorem. Czar i urok drukarni leżały w jej magicznej historii. Stojący na Placu Niepodległości budynek nie był pierwotną siedzibą "Polonii". Drukarnia początkowo funkcjonowała na ulicy Nowotarskiej, lecz w związku z rozkwitem przedsiębiorstwa, właściciel Jan Trybuła przeniósł ją do nowo wzniesionego budynku. Świetnie prosperująca drukarnia była odpowiedzialna za drukowanie broszur okolicznościowych, wydawnictw książkowych i lokalnych czasopism związanych ze słynnymi mieszkańcami i bywalcami Zakopanego, m.in. z Kazimierzem Przerwą-Tetmajerem czy Karolem Stryjeńskim. Także w "Polonii" Stanisław Ignacy Witkiewicz wydał manifest swojego anty-awangardowego kierunku literackiego - piurblagizmu.

W miejscu niegdyś stojącej drukarnia "Polonia" powstała jedyna w swoim rodzaju drukarnia… "Drukarnia Smaku Cristina". Mamy ogromny zaszczyt zaprosić Państwa do naszej restauracji, a jak podkreśla sama właścicielka - "data jej otwarcia nie jest kwestią przypadku". Dokładnie tego samego dnia, 26 lipca, lecz cztery lata wcześniej powstało pierwsze restauracyjne dziecko - Cristina Ristorante & Pizzeria. Kamienica przy Placu Niepodległości stanie się miejscem kultu na kulinarnej mapie Zakopanego, a restauracyjny duet jest jest skazany na sukces.

Historia drukarni

 

Nasz zespoł

Szef Kuchni

Karol Górka

Patronat nad kuchnią obejmuje utalentowany Szef Kuchni Karol Górka, który pochodzi z małej, malowniczej miejscowości Pisarzowa, położonej w gminie Limanowa. Przez ponad dwie dekady swoje doświadczenie w gastronomii zdobywał podróżując po Polsce oraz pracując w wielu renomowanych restauracjach - również na Podhalu. W Drukarni Smaku Cristina jest z nami prawie od samego początku, a obecnie pełni funkcję Szefa Kuchni. Praca w gastronomii jest jego prawdziwą pasją, specjalizuje się w przygotowywaniu ryb i mięs, a z kuchni francuskiej czerpie swoje najlepsze pomysły.

W Drukarni Smaku Cristina Szef Kuchni Karol serwuje polskie smaki z autorskim akcentem, które odważnie przełamuje europejskimi inspiracjami. Sezonowo przygotowuje również dla naszych gości wiele wyśmienitych nowości. Wraz z naszymi wspaniałymi kucharzami tworzy wyjątkowe dania, które stanowią prawdziwą ucztę dla zmysłów. Jako lider kuchni, Karol doskonale kieruje swoim zespołem, inspirując ich do twórczego podejścia i wspólnego dążenia do zadowolenia podniebień naszych klientów.


Wyjątkowa

OBSŁUGA

Drukarnia Smaku Cristina to nie tylko miejsce, w którym można spróbować wyjątkowych dań, ale również restauracja, która słynie z eleganckiej i profesjonalnej obsługi. Nasz zespół składa się z wysokiej klasy profesjonalistów, którzy wykonują swój zawód z pasją i zaangażowaniem, dbając o najwyższy poziom obsługi naszych Gości.

Nasza obsługa to także zespół doświadczonych i przyjaznych profesjonalistów, którzy z zawsze uśmiechem na twarzy służą pomocą. Nasi kelnerzy są przygotowani, aby doradzić naszym Gościom w doborze najlepszych dań z naszego menu oraz odpowiednio dobrać wino do posiłków, aby podkreślić ich smak i aromat.

Nasz zespoł

 

OPINIE NASZYCH WSPANIAŁYCH GOŚCI

★★★★★

W Drukarni Smaku wzniesiecie się na wyżyny kulinarne. To jest szczyt szczytów w Tatrach. Z każdą wizytą ryzykowałem coraz to nowych smaków i nie zawiodłem się ani razu. Kacza wątróbka rozpływała się w ustach - dosłownie wydawała się płynna. Przy wcześniejszych wizytach obawiałem się spróbować steków. Nic bardziej mylnego. Mięso było idealne pod każdym względem. Desery i drinki w Drukarni też są grzechu warte. Jest to jedno z niewielu miejsc, które mogę odwiedzać kilka dni z rzędu. Dodałem do ulubionych ❤️

- Maksymilian Majer, Google

 

★★★★★

Za pierwszym razem odwiedzialam to miejsce tylko dla deserów - i to było absolutne 10/10. Wczoraj absolutnie fenomenalny makaron truflowy. Oprócz trufli, pudru truflowego, największym zaskoczeniem był makaron sam w sobie - nie wiem skąd oni go biorą, ale to było coś niesamowitego. Miejsce obowiązkowe! Wegetarianie - w końcu zjecie coś dobrego w Zakopanem!

- Dorota Chudzik, Google

 

★★★★★

Gdyby można było dać 6 gwiazdek, to dałbym 8. Kompetentna obsługa, świetne kompozycje smakowe, doskonałej jakości produkt, dania smakują obłędnie. Po smażonej kaczej wątrobie (foie gras) długo nie mogłem dojść do siebie. Polecam najbardziej wymagającym smakoszom! Jedyny minusik - dosyć krótka karta win, szczególnie musujących.

- PerczakBaritone, Google

 

★★★★★

Przepyszne jedzenie. Każda przystawka wyczyszczona do zera, sery regionalne absolutny sztos, pyszne ślimaki i pierogi. Dobre steaki, perfekcyjnie wysmażone, świetne dodatki, dobry zębacz, wołowina z rydzami, desery, drinki. Wszystko cudowne, a obsługa jeszcze lepsza. Lepiej w Zakopanym nie zjedliśmy.

- Magdalena Rudnicka, Google